W dniach od 17 do 21 maja na łowisku Tęczak należącym do Zatorskiego Towarzystwa Wędkarskiego odbyła się już XVI Cypriniada Doliny Karpia. Organizowane co roku zawody cieszą się dużym zainteresowaniem zawodników z całej Polski. W tym roku do rywalizacji przystąpiło 19 dwuosobowych drużyn. Przed rozpoczęciem zawodów uczestnicy zostali poczęstowani żurkiem przygotowanym przez kolegę Pawła Janasa. Pomimo niesprzyjającej pogody dobre humory nie opuszczały zawodników, którzy z niecierpliwością czekali na losowanie stanowisk na, których spędzą kolejne 5 dni walcząc o puchary i nagrody. O godzinie 10 zawody zostały oficjalnie otwarte i nastąpiło losowanie stanowisk a potem rozjazd na wylosowane miejsca. W tym roku zwycięzcą zawodów miała zostać drużyna, której waga 3 największych złowionych ryb będzie największa. O godzinie 13:00 rozbrzmiał sygnał oznajmiający rozpoczęcie wędkowania. Już po godzinie kolega Piotr Wiercimak złowił pierwszą rybę zawodów a był nią karp o wadze 10 kg. Deszcz, wiatr i zimno towarzyszyły uczestnikom aż do piątku. Pomimo takiej pogody zgłaszane były sędziemu kolejne ryby do ważenia. Z każdą godziną rywalizacja robiła się coraz ciekawsza. Długo na 1 miejscu utrzymywała się drużyna ze stanowiska numer 3. Prowadzenie oddali w piątek kiedy to kolega Kuba Polak ze stanowiska numer 11 złowił karpia o wadze 25,56 kg. Jak się potem okazało była to największa ryba zawodów czyli tak zwany Big Fish. Następnie dołowił karpia o wadze 23,05 kg i umocnił drużynę na pierwszym miejscu. Za ich plecami toczyła się zacięta rywalizacja o kolejne miejsca. Warto tutaj zwrócić uwagę, że różnica między 3 a 4 miejscem wyniosła 10 gram. W niedzielę o godzinie 9 przy pięknej pogodzie nastąpiło zakończenie zawodów i rozdanie pucharów i nagród, które wręczyli Pan Mariusz Makuch Burmistrz Zatora oraz Prezes Zatorskiego Towarzystwa Wędkarskiego Pan Robert Kajfasz. Ogólnie złowiono 620 kg karpi o wadze powyżej 5 kg. Najlepsza 10 przedstawiała się następująco: